Jak zachować się w miejscu wypadku
1 lipca 2015
Jak zachować się w miejscu wypadku
Oceń ogólną sytuację. Sprawdź, ilu jest poszkodowanych? Kto jest w najcięższym stanie? Pamiętaj, że najgłośniej narzekający może wymagać najmniejszej pomocy w odróżnieniu od cierpiącego w ciszy. Oceń, czy nie ma zagrożenia wystąpienia dodatkowego niebezpieczeństwa, np. wybuchu czy pożaru?
Spróbuj wstępnie rozpoznać przyczynę dolegliwości poszkodowanego.Czasami jest to bardzo proste, np. w przypadku rany głowy. Często jednak jednoznaczna ocena bywa trudna, ponieważ osoba wymagająca pomocy jest omdlała lub nieprzytomna.
Jak najszybciej zorganizuj pomoc i wezwij odpowiednie wyspecjalizowane służby ratownicze.Zazwyczaj potrzebna jest pomoc pogotowia ratunkowego. Jeżeli tak jest, poproś o pomoc "gapiów" (wykonać telefon do odpowiednich służb). Czasami możesz być jedną osobą, która jest w stanie jako pierwsza odjąć czynności ratujące czyjeś życie, jeszcze przed przybyciem wykwalifikowanej pomocy. Wzywając pomocy, należy być opanowanym oraz starać się zachować spokój bo to ułatwi rozmowę z dyspozytorem służb ratunkowych.
POGOTOWIE RATUNKOWE - 999
lub
NUMER ALARMOWY - 112 (z telefonu komórkowego)
Wzywanie pomocy wymaga przestrzegania kilku prostych zasad:
Rozmowa z dyspozytorem ratownictwa:
- Określ dokładnie miejsce zdarzenia(miejscowość, droga, ulica, dom itp.).
- Opisz zdarzenie (rodzaj wypadku, liczbę poszkodowanych).
- Opisz stan ofiar zdarzenia (wiek, stan przytomności, krwawienia, złamania).
- Podaj swoje dane osobowe oraz numer telefonu.
- Wysłuchaj uważnie przekazywanych instrukcji.
- Poczekaj, aż dyspozytor pozwoli się rozłączyć.
Zawsze należy uważnie wysłuchać przekazanych instrukcji i rad oraz nigdy nie przerywać połączenia bez zezwolenia dyspozytora.
Jak najszybciej udziel niezbędnej pomocy z wykorzystaniem dostępnych środków. Zakres czynności może być różny - od zwykłej rozmowy i obserwacji chorego, aż do konieczności tamowania poważnego krwotoku. Pamiętaj, że ofiara zdarzenia może cierpieć z powodu więcej niż jednej przyczyny, dlatego zajmij się najpierw najpoważniejszym urazem.